Kiszyniów – co warto zobaczyć w stolicy Mołdawii?

Kiszyniów wpadł na moją podróżniczą listę całkiem niedawno! Skorzystałam z zaproszenia na inauguracyjny lot z Wrocławia, obsługiwany przez linie lotnicze Wizzair.

Wciśnięta pomiędzy Ukrainę a Rumunię, Mołdawia uznawana jest za najbiedniejszy kraj Europy. Stolica Mołdawii – Kiszyniów ma jednak bardzo bogatą historię. Wieś Chisinau pojawia się w zapiskach już na początku XV wieku. Długo znajdowała się w rękach kościelnych i wielokrotnie niszczona była przez władze tatarskie i tureckie.

W XIX wieku tak wspominał o nim polski pisarz, autor „Starej Baśni”, Józef Ignacy Kraszewski – „Miał tylko siedem tysięcy mieszkańców, a składał się z nędznych domów grecko- mołdawskich i kramików krytych strzechą…”

A jaki dzisiaj jest Kiszyniów, który gości coraz więcej turystów?  Jakie ma zabytki, ukryte historie, smaki i miejsca warte zobaczenia? RuszamY na podbój stolicy Mołdawii ❤️

Wybierasz się do Kiszyniowa? Oto kilka praktycznych rad, które mam nadzieję ułatwią Ci pobyt w stolicy Mołdawii.

✅ TRANSPORT

🔹Z lotniska do centrum dostaniesz się taksówką (cennik znajdziesz na lotnisku 150-200 lei ) lub autobusem nr 30 (6 lei) – uwaga płatność gotówką !

🔹Miasto jest bardzo dobrze skomunikowane. Linie trolejbusowe i autobusowe docierają w każdy zakątek.  Bilety kupujemy u konduktora, który chodzi po autobusie. Za każdym razem będzie to kwota 6 lei, czyli ok. 1,3 zł ❤️ (sierpień 2025)

🔹Linie trolejbusowe i autobusowe są punktualne, a połączenia bez problemu znajdziesz na mapach Google. Do innych miejscowości możesz dojechać marszrutkami z Dworca Chisinau Central Bus Station, jeżdżą często i są niedrogie, ale nie zawsze zgodnie z rozkładem jazdy.

🔹Autobusem miejskim dojedziesz do Winnicy Cricovia, autobus nr 2 i też zapłacisz zawrotne 6 lei 🤩

✅ PIENIĄDZE

🔹W okolicach Łuku Triumfalnego znajduje się duża liczba kantorów. Wymienisz również złotówki. W większości sklepów i restauracjach zapłacisz kartą.

✅ JEDZENIE

🔹Z lokali polecam dwie sieciówki, które oferują smaczne i regionalne potrawy (mamałygę, placintę, sarmale, desery) – La Placinte i Andys Food. Znajdziecie ich kilka w mieście. Lokale z „wyższej”półki też znajdziesz – szczególnie polecam Fuior

✅ INTERNET

🔹Miasto nie ma miejskiego internetu, ale lokale czy winnica tak. Zakup dostęp u swojego operatora lub na lotnisku – 100 lei ( ok. 22 zł) 40 GB – operator Moldcell lub Orange. Na mieście też znajdziesz sporo punktów gdzie zakupisz kartę SIM.

Co warto zobaczyć w Kiszyniowie? Ile czasu poświęcić na zwiedzanie? Te pytania najczęściej mi zadawaliście.

No i jak tu odpowiedzieć 🤣 jeśli tak jak ja, cenicie sobie kilometry w nogach ( tak z 20 km) to jeden dzień Wam wystarczy 🤣Tym bardziej, że większość znajduje się przy głównej ulicy.

Co zatem warto zobaczyć?

🔹Łuk Triumfalny

🔹Dzwonnicę i Sobór Narodzenia Pańskiego

🔹budynki rządowe – prezydencki i parlament

🔹Gmach opery, teatru, ratusza i sali koncertowej

🔹Domek Puszkina

🔹Niezliczoną ilość parków i pomników ❤️

🔹Targ Centralny

Z samego Kiszyniowa można udać się do winiarni Cricovia lub Milestii Mici, oraz do kompleksu Stary Orhei i wioski Butuceni. Jest jeszcze możliwość pojechania do Naddniestrza…

Kiszyniów jest specyficzny. To post-sowieckie miasto nie przeszło metamorfozy. Nadal tu czuć ducha starych „dobrych” czasów, choć gdzie nie gdzie, wkrada się już architektoniczna nowoczesność.  To miasto, gdzie warto się zatrzymać, przyjrzeć ludziom i odnaleźć wspomnienia z dawnych lat  lub opowieści z domu, jak to się kiedyś żyło.

Czy parki mogą stanowić atrakcję turystyczną? Oczwiscie, że tak. Zwłaszcza te, w których ukryte są smaczki. Takie też są parki w Kiszyniowie, a muszę powiedzieć, że mołdawska stolica potrafi w tym temacie zachwycić!

Idziemy zatem parkowym szlakiem po Kiszyniowie.

🌳 Park Valea Morilor – jak dla mnie numer jeden! Dlaczego? No bo ma smaczki historyczne!  Założony został w 1950 roku z inicjatywy Leonida Breżniewa jako Centralny Leninowski Ośrodek Kultury i Wypoczynku Comsomol. Pośrodku znajduje się malownicze jezioro, które można obejść, trasa liczy około 3 kilometrów. Znajduje się też tu niezwykle urokliwa kaskada fontann i białych schodów. Miejsce idealne na sesję fotograficzną. No ale prawdziwą petardą są dwa pomniki – najmniejszy 11 centymetrowy, a drugi jest już chyba ostatnim tego typu w Europie. Przeczytacie o nim poniżej.

🌳Park Dendrarium – to ogromny zadbany park, idealny na spacer. Warto jednak wspomnieć, iż obowiązuje tu bilet wstępu – 10 lei, czyli około 2.20 zł. Czy warto? Zdecydowanie tak!

🌳Park Stefan cel Mate – zielona oaza w centrum miasta, a w niej urocza kawiarenka Bonjour Cafe i płynące z głośników piosenki m.in Edith Piaf ❤️

🌳Park La Izvor – położony trochę na obrzeżu park z jeziorkami

🌳Gradina Botanica din Chisinau – ogromny ogród botaniczny ( aż 104 hektary), do którego wejście nie jest biletowane

🌳Valea Trandafirilor – park z ogrodem różanym.

i chociaż wszystkie parki są super, to te z kafejkami Bonjour Cafe skradły moje serce! Tutaj na kawę chętnie bym wróciła !

Mówi się, że w stolicy Mołdawii znajdziemy ich ponad 300! Upamiętniają znane postacie dla historii i kultury tego rejonu, ofiary faszyzmu, prześladowań komunistycznych, odnoszą się do symboliki mitologicznej. Są też pomniki mocno współczesne, o tematyce bardzo swobodnej.

Czas na przegląd najciekawszych dla mnie pomników, kolejność przypadkowa, nie mogłam się zdecydować kogo dać pierwszego 🤣

🔹pomnik Lenina – znajduje się w założonym przez Breżniewa parku Valea Morilor. W żadnej innej europejskiej stolicy nie znajdziecie pomnika Lenina! Tutaj jest w towarzystwie Karola Marksa, twórcy socjalizmu naukowego i Lwa Trockiego, który później został zamordowany z polecenia Stalina.

🔹Pomnik Małego Księcia – to najmniejszy spośród ponad 300 pomników w Kiszyniowie. Mierzy zaledwie 11 cm i również znajdziemy go w parku Valea Morilor. Powstał z inicjatywy jednego z mieszkańców, który przechadzając się po mieście zwrócił uwagę, że metalowe kulki na płocie przypominają mu planetę B-612, na której mieszkał Mały Książę 🤴 postanowił więc upamiętnić tę postać 😉

🔹Pomnik Puszkina – w parku Stefan cel Mate znajduje się cała aleja mołdawskich poetów i pisarzy. Szczególnie wyróżniono postać Aleksandra Puszkina, który przecież był Rosjaninem,ale przebywał w Kiszyniowie przez 3 lata, tyle że na zesłaniu. Jednak to tutaj rozpoczął pracę nad poematem Eugeniusz Oniegin.

🔹Pomnik Stefana Wielkiego – o nim musiałam wspomnieć! Toż to XV wieczny mołdawski książę 🤩

🔹Pomnik zakochanych –  to jeden ze współczesnych pomników przedstawiają kochanków. On czeka na ukochaną z bukietem kwiatów, a ona ściagnęła buty i skrada się od tyłu. Znajdziecie go za Parkiem Katedralnym w centrum miasta.

🔹Rzeźba cyrkowców – znajduje się na dawnym budynku Cyrku Państwowego, który postawiono na miejscu cmentarza miejskiego! 😱W latach świetności (lata 80. XX wieku) miesięcznie wystawiano w nim ok. 60 przedstawień i mógł pomieścić 1900 osób! obiekt ten dziś sam w sobie jest pomnikiem.

Przedstawiłam jedynie 6 pomników, a jest ich przecież ponad 300! Każdy z nich kryje w sobie ciekawą historię i zapewne stanowi atrakcję tego miasta.

Mołdawia jest winna ! I to bardzo! Na jej terenie znajduje się ponad 200 winnic! A będąc w Kiszyniowie można wybrać się do tych dwóch największych Milestii Mici i Cricovia. Do pierwszej dojedziemy marszrutka z Dworca Głównego (trzeba poczekać aż podjedzie), do drugiej autobusem miejskim linia nr 2. Co ważne – zarezerwujecie bilet na zwiedzanie winnicy dużo wcześniej.

Czy warto? Nie wiem, każdy musi sprawdzić sam czy mu się spodoba. Ja mając za sobą kilka destylarni i winiarni w różnych zakątkach świata, powiem tak… Szału nie było!

Do wyboru jest kilka pakietów, najczęściej z degustacją od 1 do 6 win, a cena jest oczywiście uzależniona od tego jaką opcję wybierzemy,

ale trzeba liczyć min. 80 zł, maks.700 zł! Najkrótsza trasa, każda pokonywana jest melexami, zajmuje około godzinę.

Tylko po skończeniu zwiedzania i po wizycie w sklepiku uważajcie abyście to Wy nie czuli się winni 😂