Co warto zobaczyć w Sofii? Atrakcje bułgarskiej stolicy – CZĘŚĆ 2.


 I. Co warto zobaczyć w Sofii?

I.1 Cerkiew Świętych Siedmoczislenników

Cerkiew Świętych Siedmoczislenników

Podążając bliżej centrum warto odwiedzić kolejną cerkiew o ciekawej historii. Chodzi o cerkiew Świętych Siedmoczislenników,

Cerkiew Świętego Paraskewy

przebudowanej z dawnego meczetu. W 1528 roku sułtan Sulejman Wspaniały poleca postawić meczet, nazwany potocznie czarnym. Nazwa nawiązywała do pokrytego czarnymi granitowym płytkami minaretu. Niestety sam minaret nie zachował się do dzisiejszych czasów, albowiem zawalił się w XIX wieku,  w wyniku trzęsienia ziemi.  Warto też wspomnieć, że ten sakralny obiekt pełnił również funkcję składu wojskowego oraz aresztu.

I.2 Cerkiew Świętego Paraskewy

Dla osób lubiących się w ciekawej architekturze warto polecić jeszcze jedną świątynię w centrum miasta, mowa o cerkwi Świętego Paraskewy, która ma dość nietypowy, jak na cerkiew, wygląd .

I.3 Narodowy Pałac Kultury

Przechadzając się po stolicy Bułgarii warto udać się na spacer do jednego z miejskich parków.  W jednym z nich  mieści się Narodowy Pałac Kultury największe w Europie południowo-wschodniej centrum kongresowo-wystawiennicze. Powstało w 1981 roku na 1330 rocznicę Bułgarii. Do głównego budynku, gdzie między innymi występował Sting, prowadzi długa wysadzana drzewami promenada z fontannami.

Narodowy Pałac Kultury

I.4 Cerkiew Sweta Nedela

Cerkiew Sweta Nedela

Przy głównym deptaku – Bulwarze Witosza, znajduje się jeszcze jedna cerkiew, Sveta Nedela. Ta że względu na swój wystrój i historię

Bulwar Witosza

przyciąga wielu turystów oraz wiernych.  Jej historia sięga X wieku i pierwotnie wykonana była z drewna. Dopiero w XIX wieku stary budynek rozebrano i rozpoczęto budowę nowego.  W 1925 roku w pobliżu cerkwi przeprowadzony został zamach na cara Borysa III. Z tego powodu została poważnie uszkodzona i na nowo poddano ją renowacji. Dzisiaj jest dostępna dla zwiedzających bezpłatnie, pobierana jest jedynie opłata za możliwość wykonywania wewnątrz zdjęć.

I.5 Bulwar Witosza

Po zwiedzeniu tej cerkwi obowiązkowy spacer, prawie 3 kilometrowy, po bulwarze Witosza, który rozciąga się od cerkwi Sveta nedela po Park Południowy. Część bulwaru wyłączona została z ruchu samochodowego.
To tutaj znajdują się liczne kawiarnie, restauracje, sklepy i luksusowe butiki (między innymi Versace czy G,&B). Jeśli szukacie miejsca by coś przekąsić to jest tutaj spory wybór wszelakich kuchni. Warto jednak zajrzeć na boczne uliczki gdzie jest o wiele taniej.

I.6 Mauzoleum Battenbergów

Mauzoleum Battenbergów to kolejne miejsce, które warto zobaczyć w stolicy Bułgarii. Miłośnicy historii zatrzymają się tu dłużej, albowiem jest ono poświęcone rodzinie, z której wywodził się pierwszy władca niepodległej Bułgarii. W 1878 roku na kongresie w Berlinie zapadła decyzja o powstaniu księstwa Bułgarii, wystarczyło jeszcze  przekazać władze w ręce osoby, która będzie posłuszna Rosji. Wybór padł na 22-letniego Aleksandra Battenberga. Ten jednak nie zamierzał grać pod dyktando Rosji i szukał poparcia dla swoich działań, m.in  w Wielkiej Brytanii. Ostatecznie rosyjscy agenci porwali księcia i wywieźli na pogranicze austriackie… ale to już odrębna historia. W mieście można natomiast podziwiać miejsce, gdzie spoczął władca. Ten grobowiec w eklektycznym stylu powstał w 1897 roku i znajduje się przy bulwarze Wasyla Lewskiego 81.

Mauzoleum Battenbergów

I.7 Sztuczne jezioro Ariana

Sztuczne jezioro Ariana

I na koniec jeszcze jedno miejsce w centrum miasta – sztuczne jezioro Ariana w ogrodach Kniazia Borysa. Jezioro zbudowano pod koniec XIX wieku i od tamtego czasu jest głównym punktem spacerów mieszkańców Sofii. Po latach świetności, zapomniany na jakiś czas teren, powoli odzyskuje dawny blask. Niestety podczas mojego zbyt niska ilość wody w zbiorniku nie pozwoliła na wypożyczenie łódki.

II. A co warto zobaczyć po za ścisłym centrum miasta?

II.1 Pałac i ogrody Vrana

To pałac i ogrody Vrana znajdujące się na obrzeżach bułgarskiej stolicy. Pałac Vrana to dzisiejsza siedziba byłej rodziny królewskiej Bułgaria. To tutaj spędzali większość swojego czasu. Budynek pałacowy powstał na początku XX wieku i wykończono go w stylu barokowym. Ciekawy jest też fakt, że to wszystko sfinansowane zostało z pieniędzy państwowych!
Rodzina królewska zamieszkiwała w nim do roku 1946, kiedy to na mocy przeprowadzonego referendum monarchia w Bułgarii została zniesiona.
Do dziś żyje ostatni król – Symeon, który po tajemniczej śmierci swojego ojca w 1943 r. (prawdopodobnie został otruty), przejął władzę jako 6 letni chłopiec. Rządził tylko 3 lata a następnie udał się na emigrację. Po upadku komunizmu powrócił i przejął posiadłość pałacową, zajmując pobliski dworek myśliwski.
Dziś park i pałac dostępny jest za opłatą dla zwiedzających. Płatność jest tylko w gotówce lub kartą bułgarską!

II.2 Park Kambanite

Park Kambanite

Park Kambanite

Park KaMbanite, czyli pomnik dzwonów, znajduje się podnóża góry Witosa.  Gdy ONZ ogłAsza rok 1979 Rokiem Dziecka, wówczas córka byłego komunistycznego przywódcy państwa Ludmiła Żiwkowa, proponuje budowę pomnika, który powstaje zaledwie 30 dni.
Centralną część stanowią 4 pylony symbolizujące cztery strony świata, na których zawieszono siedem dzwonów, odniesienie do 7 kontynentów. Poniżej znajdują się półkoliste ściany, gdzie umieszczone zostało 95 dzwonów, darów od państw, osobistości czy organizacji społecznych głoszących wsparcie dla wszystkich dzieci na świecie.  Uwaga można dzwonić w prawie wszystkie dzwony, więc przygotujcie się na odrobinę hałasu!

III.3 Aquapark „Vazrajdane”

A gdy już będziecie totalnie zmęczeni zwiedzanie miasta to na koniec proponuje Wam odwiedzenie aquaparku „Vazrajdane” położonego w centrum miasta, w parku o tej samej nazwie. Łatwo dojechać tu autobusem, trolejbusem czy metrem. Najlepiej zarezerwować tu trochę więcej czasu albowiem płacimy za pobyt całodniowy. Nie wolno jednak wnosić tu własnego jedzenia i picia, można natomiast skorzystać z przybasenowych barów.  Podczas mojego pobytu plusem był brak osób na basenie, więc relaks idealny!

Aquapark „Vazrajdane”

Podsumowując Sofia, pomimo dużego chaosu, warta jest odwiedzenia. A może Wam uda się odkryć coś jeszcze?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *